Ciasto dojrzewające na piernik

Ciasto dojrzewające na piernik

Najwyższy czas zacząć przygotowania do świąt. Jak co roku zaczynam je od wstawienia ciasta dojrzewającego na piernik staropolski. To jest najlepszy piernik jaki kiedykolwiek zrobiłam, wszyscy się nim zachwycają, więc i Wam go gorąco polecam. Z ciasta tego można zrobić również pierniczki nadziewane lub lukrowane. Ciasto należy zrobić 4-6 tygodni przed świętami i upiec na kilka dni przed świętami. A więc najwyższa pora :) Z tej porcji ciasta wychodzi duży piernik i cała miseczka pierniczków nadziewanych dlatego możecie spokojnie zrobić ciasto z połowy porcji.

Przepis na to ciasto znalazłam u niezawodnej Dorotus

Składniki:

• 500 g miodu naturalnego (najlepiej łagodnego w smaku - u mnie rzepakowy)
• 1 i 1/2 szklanki cukru
• 250 g masła
• 1 kg mąki pszennej
• 3 jajka
• 1/2 szklanki mleka
• 1/2 łyżeczki soli
• 3 łyżeczki sody oczyszczonej
• 80 g przyprawy korzennej

Przygotowanie:

W garnku roztapiamy masło, miód i cukier, na małym ogniu aż do całkowitego rozpuszczenia cukru. Odstawiamy do ostudzenia.

Sodę rozpuszczamy w mleku. Do misy miksera przelewamy mieszankę z garnka, dodajemy resztę składników i hakiem do ciasta wyrabiamy. Można też ręcznie ale będzie dużo trudniej. Ciasto będzie mocno klejące się ale po leżakowaniu w lodówce stwardnieje. Wyrobione ciasto przekładamy do szklanej miski, przykrywamy ściereczką i odstawiamy w chłodne miejsce na 4 - 6 tygodni, ja wstawiłam do lodówki.