Terrina |
Terrina wielkanocna obowiązkowo pojawia się na moim stole każdego roku. Gdy pierwszego roku jej spróbowaliśmy każdy z nas się w niej zakochał i teraz nie wyobrażamy sobie świąt bez niej. Na jej korzyść dodatkowo przemawia to że robi się ją łatwo i szybko, można zrobić dzień wcześniej i spokojnie wytrzyma w lodówce kilka dni. Dodatkowo można ją modyfikować poprzez dodatki do środka jak i to w co ją zwiniemy ale my jesteśmy fanami poniższej wersji.
Składniki: (forma o długości około 20 cm)
- 500 g twarożku (najlepiej już zmielonego)
- 2 łyżki żelatyny
- 1/3 szklanki wody (wrzątku)
- kilka rzodkiewek
- ogórek
- szczypiorek
- pół łyżeczki lubczyku
- łyżeczka bazylii
- sól i pieprz
- kilka dużych plastrów wędliny (można zastąpić żółtym serem)
Przygotowanie:
Twarożek mieszamy z pokrojonymi w kostkę rzodkiewkami, ogórkiem, posiekanym szczypiorkiem oraz przyprawami. We wrzątku rozpuszczam żelatynę i odstawiam do przestudzenia. Formę półokrągłą lub kwadratową wykładamy szczelnie folią spożywczą a na to układamy plastry wędliny tak aby połowa plastrów wystawała na zewnątrz (później nimi przykryjemy spód). Do twarożku dodajemy przestudzoną żelatynę i mieszamy.
Masę twarożkową przekładamy do wyłożonej foremki. Wystającym plastrami szynki przykrywamy spód i szczelnie zawijamy folią. Wstawiamy do lodówki na całą noc aż masa zastygnie.
Rano wyjmujemy terrine z formy, kroimy na grubsze plastry i układamy na półmisku. Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz