Pierniczki |
Kolejny sposób na wykorzystanie długo dojrzewającego ciasta na piernik. Pierniczki z niego zrobione są delikatne, rozpływają się w ustach, a nadzienie z powideł śliwkowych sprawia że smakują jak najlepsze pierniczki alpejskie. Pomimo tego że jest z nimi trochę zabawy polecam bo warto, w rodzinie nie chcą już jadać kupnych.
Składniki na pierniczki:
- ciasto z tego przepisu
- słoiczek powideł śliwkowych
Przygotowanie:
Ciasto wyjąć z lodówki i poczekać aż zmięknie. Ja wykorzystałam resztę z tego ciasta która mi została po upieczeniu piernika. Rozwałkować cienko i wykrawać kółka. Przenieść na blachę wyłożoną papierem i na środku każdego kółka układać pół łyżeczki powideł.
Przykryć takimi samymi kółkami z ciasta i skleić dokładnie brzegi dookoła. Po sklejeniu wykrawać foremką tak aby nadzienie z powideł było w środku a sklejone brzegi były na zewnątrz.
Piec w temperaturze 180 stopni około 10 minut (czas może być zależny od wielkości pierniczków jakie zrobiliście). Studzić na kratce. Pozostawić do całkowitego wystudzenia.
Składniki na polewę czekoladową:
- 200 g czekolady (u mnie pół mlecznej pół gorzkiej)
- 2 duże łyżki masła
Przygotowanie:
Czekoladę i masło umieszczamy w misce nad garnkiem z lekko gotującą się wodą. Całość roztapiamy.
Pierniczki moczymy wierzchem w polewie lub rozsmarowujemy polewę na pierniczkach. Odkładamy na folię aby polewa wyschła. Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz