 |
| Sernik straciatella |
Jeden z moich ulubionych deserów - sernik na zimno. Ten przepis jest niezawodny, smakuje wszystkim i można go modyfikować poprzez zmianę dodatków, spodu lub smaku. Robi się go szybko i teoretycznie można go długo przechowywać. Teoretycznie bo w praktyce nie wystarcza na zbyt długo ;)
Składniki na spód:
- 200 g wafelków o smaku orzechowym
- 80 g mlecznej czekolady
Wafelki rozdrabniamy w mikserze a czekoladę roztapiamy w kąpieli wodnej. Łączymy razem do powstania jednolitej masy. Wciskamy w spód blaszki wyłożonej papierem do pieczenia. Schładzamy w lodówce.
Składniki na masę:
- 400 ml śmietanki kremówki
- 320 g twarogu na serniki
- 150 g białej czekolady
- 120 g mlecznej czekolady (lub gotowych wiórek czekoladowych)
Około 50 ml kremówki podgrzewamy w garnuszku. Gorącą zestawiamy z palnika i dodajemy pokrojoną na drobne kawałki czekoladę. Mieszamy do uzyskania jednolitej masy. Odstawiamy na chwilę do przestygnięcia.
Resztę kremówki ubijamy na sztywno, z czekolady za pomocą tarki robimy wiórki. W tym celu wystarczy na tarce na dużych oczkach zetrzeć czekoladę. W misie miksera umieszczamy twaróg, dodajemy po łyżce kremówki i dokładnie mieszamy. Dolewamy przestudzoną białą czekoladę i szybko łączymy. Na koniec dodajemy wiórki czekoladowe i mieszamy łyżką.
Masę wykładamy na schłodzony spód, wyrównujemy i wstawiamy do lodówki na minimum 4 godziny. Przed podaniem po wierzchu możemy posypać wiórkami czekoladowymi. Ostrożnie kroimy na kawałki gdyż ciasto jest bardzo delikatne. Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz